LISTA AKTUALNOŚCI LISTA AKTUALNOŚCI

Powrót

Szczęśliwy powrót wilków do domu!

Szczęśliwy powrót wilków do domu!

Nuko i Harda to para wilków, które w piątek (20.12.2019 r.) wróciły w swoje rodzinne strony po rehabilitacji w ośrodku prowadzonym przez leśników z Nadleśnictwa Olsztynek.

Samiec został wypuszczony w lasach Nadleśnictwa Nurzec, natomiast samica została przekazana do Białowieskiego Parku Narodowego. Wilki odzyskiwały siły i zdrowie w ośrodku rehabilitacji zwierząt w Napromku. Były objęte stałą opieką weterynaryjną, a kamery umieszczone w wolierze, w której przebywały umożliwiały pełną obserwację ich zachowania.

Wypuszczenie wilków na wolność było skomplikowaną i czasochłonną akcją. Zwierzęta trzeba było uśpić na czas transportu. Podczas całej podróży ich stan był monitorowany przez weterynarza. Wszystkie działania się powiodły i wilk Nuko przemierza już leśne ostępy, a Harda bezpiecznie przebywa w Białowieskim Parku Narodowym.

Przypomnijmy, że Nuko został znaleziony 10 października br. przy jednej z lokalnych dróg przez leśniczego leśnictwa Koterka na terenie Nadleśnictwa Nurzec. Wilk miał zranioną i uszkodzoną łapę, został prawdopodobnie potrącony przez samochód. Na szczęście otrzymał fachową pomoc udzieloną przez Panią weterynarz, która na co dzień współpracuje z ośrodkiem rehabilitacji dzikich ptaków i ssaków „Przytulisko” w Nadleśnictwie Krynki. Po tym jak jego stan się ustabilizował został przewieziony do Napromka. Tam w specjalistycznej wolierze przechodził rehabilitację, po której możliwe było przywrócenie go do środowiska naturalnego.

Natomiast wilczyca Harda trafiła do Napromka w listopadzie 2017 roku po tym jak została przyprowadzona do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku na smyczy przez mężczyznę, który twierdził, że biegała po ulicy. Na początku trafiła do prowadzonego przez leśników ośrodka rehabilitacji w Krynkach, skąd po kilku dniach przewieziono ją do Napromka. W marcu 2018 roku wilczyca wraz z wilkiem Miko została wypuszczona w okolicach Solca Kujawskiego. Niestety po kilku dniach trzeba było ją odłowić i wróciła do ośrodka rehabilitacji zwierząt. W piątek trafiła z powrotem w swoje rodzinne strony, do Białowieskiego Parku Narodowego.